Prawda znana od dawna, zieleń ożywia i uspokoją. Mieszkanie stanie się jeszcze bardziej przytulniejsze, pod warunkiem że dodamy kilka ciekawych elementów. Kwiaty doniczkowe? To idealne rozwiązanie dla osób, które uwielbiają odpoczynek na łonie natury. Co najważniejsze nie wymagają one codziennie pielęgnacji, zaś najczęściej podlewania co 3 dzień. Do pokoju dziennego, salonu, kuchni wskazane są wszystkie, nie ma żadnych przeciwwskazań. Zaś jeśli mamy na myśli sypialnie czyli miejsce gdzie następuje regeneracja naszych sił, odpoczynek nie możemy ustawiać zbyt dużej ilości kwiatów. Konieczny jest warunek daleko ustawienia od łóżka. W czasie gdy jest już ciemno, kwiaty zamiast produkcji tlenu zabierają tlen z powietrza. W wyniku czego wstajemy bardziej zmęczeni, niewyspani, bez energii i sił na realizacje celów. Dodatkowo wg. Zasad Funk Sushi nie powinniśmy ustawiać kwiatków z ostrymi liścikami w naszej sypialni. Działają one bardzo niekorzystnie na pomieszczenie i na nas samych. Uroku i sił dodadzą nam kwiat doniczkowy z łagodnymi liścikami. Dla osób, które nie mogą się bez nich obejść bez dużej ilości kwiatów, najlepszym rozwiązaniem jest wynoszenie ich z sypialni przed snem. Związane jest to z trudem i codziennym wysiłkiem. Warto to zrobić, bo w grę wchodzi nasz wypoczynek i walczymy o jak najlepszy rodzaj snu. Sen to jest ten stan, w który potrafi postawić mur pomiędzy poprzednim dniem, a nowym. Pozwala odpocząć, nabrać dystansu i podjąć czasem racjonalnie decyzje, wiec szkoda go niszczysz zbyt dużą ilością kwiatów w sypialni. Czasem warto postawić jeden efektowny, zamiast kilku identycznych. Zdecydowanie lepszy efekt wizualny i zdrowotny.