W każdym mieście bez żadnego wyjątku, wiadomo iż im bardziej dane mieszkanie znajduje się w centrum tym po prostu jest droższe. Czy centrum jednak jest doskonałą alternatywą ? Nie koniecznie. Nie zapominajmy że czas spędzony po uczelni lub pracy powinniśmy przeznaczyć na odpoczynek i regeneracje sił. Centrum wiąże się z ciągłym ruchem, dźwiękami transportu miejskiego jak np. tramwaje czy remontami. Lecz to również zależne jest od charakteru człowieka. Czasem po prostu centrum to wygoda. Nie wydajemy kosztów dodatkowych na transport, benzynę bądź bilety miejskie. Mamy większe możliwości szybkiego zjedzenia obiadu a także szybciej znajdziemy się w sklepie, jeżeli czegoś zabraknie w domu. Etap przejściowy pomiędzy ścisłym centrum a przedmieściem jest pewnego rodzaju kompromisem poprzez niższe ceny w porównaniu do centrum, ostateczne oddalenie się od zgiełku dużego miasta ale na tyle blisko by bez problemy móc szybko i sprawnie przenieść się do centrum. Odpowiada to osobom, które cenią sobie spokój ale również lubią być blisko centrum wydarzeń. Przedmieście to jest miejsce dla osób ceniących najbardziej spokój, bliskość natury i niskie ceny. Są to osoby na tyle zorganizowane że bez problemu mogą znaleźć się w centrum. Zakupy również muszą planować na dłuższy okres czasu, co w końcowym efekcie poświęcają mniej czasu w sklepie i bardziej przemyślanie kupują towary. Co jest dużym ułatwieniem tworząc listę zakupów. De facto, bez problemu potrafią zaoszczędzić pieniądze w zamian za większą utratę czasu. Duże metropolie oraz aglomeracje miejskie posiadają bardzo dobrze wyposażone komunikacje miejskie, które czasem co 2 minuty przyjeżdżają na przystanek. Transport publicznym środkiem lokomocji jest zdecydowanie tańszy od podróży własnym samochodem, szczególnie z jednego na drugi koniec miasta.