W momencie posiadania małej łazienki warto zwrócić uwagę, które rozwiązanie jest bardziej praktyczne. Zastanowimy się od początku. W małej łazience na pierwszy ogień rzucilibyśmy prysznic z kabiną zabudowaną, która efektownie komponowałaby się z rodzajem wnętrzom, tworząc je bardziej wyrafinowane i gustowne. Prysznic to jest oszczędność wody i czasu podczas pooranej gonitwy do wyjścia do pracy. Umożliwi również w miarę swobodne korzystanie z łazienki i prysznicu jednocześnie. Nie zapominajmy że jednak po ciężkim dniu najwygodniej i najprzyjemniej jest odpocząć w wannie. Przy olbrzymiej ilości bąbelków i łagodnej muzyce. Ciepła kąpiel potrafi postawić na nogi nawet po najbardziej męczymy dniu szarej codzienności. W tym momencie można iść na kompromis, zastosowanie kabiny prysznicowej i dużego brodzika w podstawie prysznica, który umożliwi zdecydowany relaks. Dylemat na ciężki a zgodzenie się na dwa elementy w małej łazience- zdecydowanie irracjonalny. Nawiązując do temu, najlepiej zastanowić się jaki prowadzimy metyl zżycia i do tego dobrać odpowiednie urządzenie. Bez sensu było by wybierane prysznica skoro dużo czasu spędzamy w domu. A bez sensu byłby jednak wybór wanny skoro rano bierzemy zawsze szybki prysznic i wylatujemy wprost z mieszkania. Wszystko zależy od naszego trybu życia. Nie pytajmy innych o zdanie, bo to nie będzie współmierne. Nikt inny oprócz nas samych nie zna naszych potrzeb, czy jesteśmy zdolni do szybkiej regeneracji i prysznicu, czy może nic przyjemniejszego dla nas nie ma niż wieczorna kąpiel. To nasza decyzja, zależna jeszcze raz od potrzeb.